15 lutego 2015

Cosmetics Avon.

Hej :)

Na wstępie muszę wszystkim Wam podziękować, za miłe słowa pod ostatnim postem, tak mnie wspieracie że aż robi lepiej się na sercu♥ Jeszcze raz dziękuję.Dzisiaj kończą mi się już ferie z czego na prawdę jestem nieco zasmucona,ale taka kolej rzeczy,jakoś dam radę.A co u Was?Mam nadzieję że wszystko w porządku:)Tak jak wczoraj na fanpagu napisałam,dzisiejszy post z kosmetykami z Avonu. Nie ma ich szczególnie dużo bo tylko 3 produkty,nieco spóźniłam się z ich dodaniem na bloga,iż chciałam je nieco wypróbować,aby drugiego postu takiego nie robić. No i jestem z pokazaniem oto tych produktów,jak też i z małą recenzją.


Pierwszy produkt jest to krem z serii " Royal Jelly-Hand Cream " - najlepszy krem do rąk jakiego kiedykolwiek używałam. Jego skład do wyciąg z mleczka pszczelego,które ułatwia nam nawilżyć łatwo i szybko ręce.Jeżeli macie przesuszone,jak tez i szorstkie dłonie polecam własnie jego:)


Od Producenta: Intensywnie nawilżający krem do rąk z mleczkiem pszczelim.Zapewnia podwójną dawkę nawilżenia.Formuła z mleczkiem pszczelim pomaga zachować odpowiedni poziom nawilżenia skóry nawet po wielokrotnym umyciu rąk.Testowany dermatologicznie.

Moja Ocena : 10/10 - Szczerze polecam:)
Cena : 5.99


Drugi produkt to Kremowy żel do mycia twarzy z serii : " Clear Skin " - " Clear emergency " jest to kremowy żel do twarzy,która ma zwalczać nam różne wypryski,coś podobnego jak peeeling,ale jest bardziej taki apteczny.Oczywiście zwalcza wypryski,super działa na naszą twarz po pierwszym użyciu.Troszeczkę zawiodłam się jego działaniem z racji tego iż po 3 użyciu moja twarz była wypalona,miałam czerwone plamy na twarzy co na prawdę rzadko mi się zdarza abym miała jakieś problemy z twarzą,nie mogłam nic zrobić jak tylko zwalczyć te wypalone plamy nawilżającym kremem po 5 dniach wszystko zniknęło.Działo się tak za sprawą jednego składu tego kremu, a mianowicie jest on na bazie spirytusu salicylowego.Dziewczyny uważajcie na niego i mój błąd że stosowałam go 3 x w tygodniu, minimum raz na dwa tygodnie:)



Od Producenta: Intensywnie działający kremowy żel do mycia twarzy z 2% kwasem salicylowym.Nietłusta formuła dogłębnie oczyszcza skórę.

Moja Ocena: 7/10
Cena: Ok. 12.99

Trzeci produkt,a zarazem ostatni jest to Srpawy do rozczesywania włosów z serii : " Hair Care " - Strand Strenght ". Super sprawy na ciężko rozczesujące się moje włosy,kupując go myślał,że będzie bublem,ale okazało się że na prawdę Avon ma super produkty, do włosów. Niestety mam taką wadę z włosami,iż ciężko mi się rozczesują po moim już prawie rocznym ombre,ale ten sprawy zdziałał cuda:)


Od Producenta: Nawilżający sprawy ułatwiający rozczesywanie na bazie Moreli i Masła Shea.

Moja Ocena: 10/10
Cena: 7.99

No to w końcu dodałam jakiś post kosmetyczny, w końcu się za to zabrałam,ale nie martwcie się jeszcze dużo kosmetyków przede mną Wam do pokazania:) A teraz uciekam i życzę Wam super udanego tygodnia,jeśli kończycie tak jak ja dzisiaj ferie a zaczynającym ! Nie obijajcie się, tylko korzystacie z dni wolnych jak tylko możecie!:)
A tu macie mojego instagrama serdecznie zapraszam : Instagram♥

Do Zobaczenia : )

41 komentarzy:

  1. nigdy nie mialam tych produktów :)

    klaudiaandmylife.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam prawie wszystko, polecam, bardzo fajny post :D
    pozdrawiam :*

    http://kajfikandchowan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie próbowałam, ale w Avonie zdarzają się perełki!


    Zapraszam na nowy post:
    http://alanja.blogspot.com/2015/02/pare-sow-o-piecdziesieciu-twarzach.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem czemu, ale odkąd pamiętam nigdy nie pałałam miłością do tych kosmetyków, może czas to zmienić?

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ten krem tylko czekoladowy,wspaniały jest:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też obserwuję :) Super blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja jakoś nie przepadam za kosmetykami z avon, ale za to uwielbiam ich perfumy! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja raz w życiu kupiłam sobie krem z avonu i miałam po nim tak straszną wysypkę, ze stwierdziłam NIGDY WIĘCEJ. No, ale każdy ma inną skórę, więc jeśli Tobie się z nich dobrze korzysta, to pozazdrościć, bo z tego, co wiem, avonowe kosmetyki pięknie pachną ;)
    dddominika.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak na razie nie miałam żadnej z tych rzeczy z Avonu, ale chyba się skuszę ;)

    NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))

    OdpowiedzUsuń
  10. jejku juz tyle lat nie zamawialam nic z avonu...

    OdpowiedzUsuń
  11. ja kiedys dawno, dawno temu miałam jakiś kosmetyk z tej firmy ale się nie sprawdził :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam ten krem do rąk. Jest cudowny :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię kremy do rąk tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja z Avonu miałam jedynie podwójną kredkę do oczu i nic więcej. widzę dużo pozytywnych opinii na temat różnych produktów z tej firmy, ale jakoś nie mogę się zabrać do zamówienia czegoś :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny post :)
    z Avonu są świetne kosmetyki ;)
    rowniez obserwuję :)
    http://xblueberrysfashionx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Mi też niestety właśnie skończyły się ferie :C Ciekawe kosmetyki ;)
    pusta-szklanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. ja też często kupuję w avonie ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo lubię kosmetyki z avonu!mi ferie skończyły się 3 tygodnie temu :(

    oleksandra-official.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. fajny post, nie miałam jeszcze tych produktów
    zapraszam do mnie :*
    co powiesz o obs za obs ? :)
    http://gulmi-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam tych produktów, ale zaciekawił mnie krem do rąk :)
    Obserwuję i zapraszam na nowy blog na http://wolfies-makeup.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Prowadzisz fajnego bloga :) Czekam na kolejną notkę.Masz świetny styl pisania,super się czyta posty :)
    Co powiesz na wspólną obserwację? Ja już zaczęłam .Liczę na uczciwy rewanż :)
    zapraszam do mnie http://nicole-500.blogspot.com
    zapraszam do mnie http://nicole-500.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Ach muszę go wypróbować <3
    Masz naprawdę świetnego bloga !
    Co powiesz na wspólną obserwacje ?
    Zacznij a na pewno się odwdzięczę .!

    OdpowiedzUsuń
  23. lubie avon:)

    http://moniqa-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Oj długo już nie zamawiałam nic z Avon :)

    OdpowiedzUsuń
  25. te serie ślicznie pachną:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kiedyś uzywałam Clearskin. Pomagało , ale po czasie przestało :)

    http://sszuminska.blogspot.com/2015/02/przeglady-sieciowek-czyli-co-warto.html?showComment=1424790705822

    OdpowiedzUsuń
  27. Dawno nie zamawiałam nic z Avonu ;)


    www.hello-wonderful.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. MI ferie skończyły się już dawno :/ Bardzo lubię kosmetyki z Avonu, tych które sobie kupiła jeszcze nie miałam.

    Zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  29. Spray do włosów muszę wypróbować, moje włosy też się ciężko rozczesują... No i po krem do rąk również chętnie bym sięgnęła :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten miodowy krem do rąk jest genialny!- też używam :3

    OdpowiedzUsuń
  31. Używałam peelingu "Clear skin" z Avonu i jestem zadowolona. :)
    Fajny post.

    mashihimenagase.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków, ale czuję ,że muszę ślicznie pachnieć :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
    http://bitwa-na-kosmetyki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. lubie avon :) ale dawno nic nie zamawialam :) buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Kremik do rąk mnie zaciekawił, widzę że jest niedrogi, może kiedyś się skuszę, jak trochę zużyję kremiki które mam w zapasach, a jest ich kilka :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Z kosmetyków Avonu stosuje tylko rozświetlający puder w kulkach , jest świetny !
    http://www.khatstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  36. Moim zdaniem kremy do rąk z Avonu są najlepsze! A co do tego żelu to również go miałam, ale jak dla mnie jest on za mocny, mam bardzo wrażliwą cerę i też miałam po nim czerwone plamki na twarzy.
    Wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta!

    http://magdalens-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. Zrezygnowałam z bycia konsultantką Avonu- niestety ich kosmetyki non stop mnie uczulały i nie mogłam patrzeć na te kiepskie składy...

    OdpowiedzUsuń
  38. krem do rąk z avonu są dosyć fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  39. dawno nic z tej firmy nie mialam ;/ obserwuje:*

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już tu wpadłeś/aś bardzo się cieszę.
Każdy komentarz motywuję mnie do dalszego działania na blogu.
Jeżeli mnie zaobserwowałeś/aś bardzo proszę abyś to umieścił/a w komentarzu.
Nie uwzględniam obserwacji za obserwację.
Dzięki za odwiedziny : )